Agnieszka Cubała w cyklu ”Stolica historii” z życzeniami świątecznymi od Towarzystwa Miłośników Historii przypomina okupacyjne wigile.
Kolejny felieton pod wspólną nazwą: Stolica historii. Przedstawiają członkowie Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie, które są emitowane w każdą sobotę o 15:15, w nieco skróconej wersji, w Radiu Kolor.
Podcast Radia Kolor jest pod tekstem.
Z cyklu:
Stolica historii. Przedstawiają członkowie
Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.
Odcinek XII:
Opowieść o okupacyjnych wigiliach.
Opowiada Agnieszka Cubała.
Dzień dobry!
Nazywam się Agnieszka Cubała.
W tym szczególnym dniu w imieniu Towarzystwa Miłośników Historii chciałabym złożyć Państwu życzenia zdrowych, wesołych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, a także opowiedzieć, jak warszawiacy obchodzili podczas okupacji to wyjątkowe święto
Wigilia to czas szczególny. Tego dnia po ukazaniu się na niebie pierwszej gwiazdki dzielimy się z najbliższymi opłatkiem, biesiadujemy i śpiewać kolędy.
Tej pięknej tradycji nie była w stanie zniszczyć okrutna wojna. Niestety z roku na rok przy wigilijnych stołach pojawiało się coraz więcej pustych miejsc i wolnych nakryć. Było tak smutno, że warszawiacy przestali sobie życzyć „Wesołych Świat!”. Stało to w zbyt dużym kontraście do otaczającej rzeczywistości. W obliczu nieustannego zagrożenia życia rozsądniej było życzyć spokoju i tego, by w następnym roku spotkać się już w wolnej Polsce.
Świętom Bożego Narodzenia towarzyszy wspólne ubieranie choinki. Przed wojną kupowano ją w stolicy m.in. Żelaznej Bramy czy Rynku Starego Miasta. Podczas okupacji to pierwsze miejsce stanowiło granicę getta, a na zakup pięknego drzewka na Starówce stać było już tylko nielicznych. Choinki ustawiane w warszawskich mieszkaniach były więc coraz mniejsze i coraz skromniej przybrane.
Wcześniej nie brakowało na nich bombek, świeczek, kolorowych cukierków czy orzechów włoskich zawiniętych w sreberka od czekolad. Niestety część ozdób zniszczona została podczas bombardowań miasta we wrześniu 1939 roku.
Przed wojną podczas wieczerzy wigilijnej warszawiacy, poza tradycyjnymi daniami takimi jak zupa grzybowa, karp, czy kluski z makiem, jedli chętnie zupę migdałową, szczupaki, jesiotry, suflety czy budynie z ryb i zapomniane już dzisiaj rwaki (podłużne kluski ziemniaczane, które jak sugeruje nazwa, przyrządza się z rwanego na kawałki ciasta przypominające kopytka, podawane z kapustą i grzybami albo w wersji na słodko z makiem) oraz kłosy (kluski z makiem, podłużne i starannie zaplecione).

Czy w domu, w którym brakowało podstawowych produktów, można było przygotować dwanaście tradycyjnych potraw? Z pewnością nie z kartkowych produktów. Na szczęście funkcjonował czarny rynek i szmuglerzy. Kobiety sprzedawały więc rodową biżuterię, by zdobyć karpia, szczupaka, mak i bakalie. Uczyły się także przygotować rybę faszerowaną… bez ryby, wykorzystując w tym celu gotowaną soję albo jajka. Zaczęły także przyrządzać stynki – maleńkie, zaledwie kilkucentymetrowe rybki, obecnie prawie niespotykane w sprzedaży.
Na okupacyjnych stołach królowały jednak przede wszystkim zupy – barszcz i grzybowa. Można je było przygotować z tanich i ogólnie dostępnych produktów, a także podzielić między dowolną ilość gości. Posiłek uzupełniały różnorodne potrawy z kartofli, takie jak placki, racuchy, knedle czy bomby. Na stołach pojawiały się także pieczone w oszczędnościowy sposób ciasta, takie jak na przykład piernik z marchwi, piernik niekosztowny, tort z chleba kartkowego albo z fasoli).
- Ilustracje niemieckiej gazety w języku polskim
- Ilustracje niemieckiej gazety w języku polskim
- Ilustracje niemieckiej gazety w języku polskim
- Ilustracje niemieckiej gazety w języku polskim
Wigilia to także czas upominków. W zależności od tego, czy warszawiacy spędzali je we własnym gronie, czy z gośćmi z różnych regionów Polski, prezenty przynoszone były przez Mikołaja, Gwiazdora, Dzieciątko albo nawet Dziadka Mroza. Z roku na rok podarunki stawały się coraz bardziej praktyczne. Nastoletnie dziewczęta marzyły wówczas np. o cieniutkich pończoch, nazywanych gazówkami. Dzieci cieszyły się z własnoręcznie wykonanych przez rodziców zabawek i słodyczy, które na co dzień były dla nich nieosiągalne.
W czasie okupacji zupełnie inaczej wyglądała również Pasterka. Ze względu na wprowadzenie godziny policyjnej, odprawiano ją 25 grudnia o szóstej rano. Szło się na nią po całonocnym biesiadowaniu, kolędowaniu i nocnych Polaków rozmowach.
Jakże inaczej w tamtej rzeczywistości brzmiały słowa:
„Podnieś rękę Boże dziecię, błogosław Ojczyznę miłą!”
Agnieszka Cubała
Pasjonatka historii Powstania Warszawskiego, autorka 11 książek, a miedzy innymi:
- „Sten pod pachą, bimber w szklance, dziewczyna i… Warszawa. Życie codzienne powstańczej Warszawy”;
- „Skazani na zagładę? 15 sierpnia 1944 Sen o wolności a dramatyczne realia”;
- „Igrzyska życia i śmierci. Sportowcy w Powstaniu Warszawskim”;
- „Miłość’44”;
- „Piaseczno’44. Miasto i ludzie”;
- „Kobiety’44”,
- „Warszawskie dzieci’44”;
- „Sportowe dzieje Piaseczna”.
Opracowała hasła autorskie do „Wielkiej Ilustrowanej Encyklopedii Powstania Warszawskiego”, konsultowała dwa rozdziały polskiej edycji książki Normana Davisa „Powstanie’44”; współpracowała z Muzeum Powstania Warszawskiego przy realizacji prac nad ekspozycją stałą placówki.
Za popularyzację tematu dwukrotnie otrzymała prestiżową nagrodę Klio w kategorii varsaviana, a także odznakę „Zasłużony dla Warszawy”, medal „Orzeł Pęcicki” i srebrny Krzyż Zasługi.
Jest członkiem TMH od jesieni 2022 roku.
Podcast Radia Kolor
3:52 min.
Zobacz też:
- I odcinek: [LINK]
Uniwersytety na morzach i oceanach - II odcinek: [LINK]
Walka na dzwony - III odcinek [LINK]
„Belwederski” profesor - IV odcinek [LINK]
Dżuma, cholera i inne plagi - V odcinek [LINK]
Rosjanin kapitanem polskich piłkarzy.
Na marginesie meczu z Niemcami w 1933 r. - VI odcinek [LINK]
Magia tego samego nazwiska
- VII odcinek [LINK]
Warszawskie Dzwony Opatrzności - VIII odcinek [LINK]
Wenecja a Warszawa - IX odcinek [LINK]
Tekla z Bądarzewskich Baranowska - X odcinek [LINK]
Pierwsza tranzycja płci w Polsce w 1937 roku - XI odcinek [LINK]
Stefan Starzyński - XIII odcinek [LINK]
Osobliwy plan Warszawy z 1955 roku