0

Pierwsze kroki ku normalności

Nowoczesne toalety myją się automatycznie
fot. ZOM

Od lat olbrzymim problemem Warszawy jest brak publicznych toalet. Słynne „tojtoje” były i są jedynie marną atrapą, choć niestety wyjątkowo długowieczną. Sytuacja zaczyna się jednak powoli zmieniać. Bardzo powoli – przy tempie trzech nowych toalet rocznie za jakieś 18 lat we wszystkich dzielnicach będą już po trzy takie nowoczesne przybytki.

No ale należy się cieszyć z tego co już jest. A Zarząd Oczyszczania Miasta zaprezentował właśnie trzy najnowsze toalety publiczne. Dostępne są one w parkach, którymi opiekuje się ZOM: dwie na Polu Mokotowskim i jedna, uruchomiona kilka dni temu,  w parku Praskim. Czwarta taka toaleta, jednak nieco starszego typu, od lat funkcjonuje w parku Ujazdowskim.

Po wrzuceniu monety drzwi kabin otwierają się samodzielnie. Światło, działające na fotokomórkę, zapala się po przestąpieniu progu. Toaleta automatycznie myje i dezynfekuje się, co zapewnia wysoką higienę utrzymania. Wewnętrzne sensory ruchu umożliwiają bezdotykowe korzystanie z podajnika na mydło, umycie rąk oraz ich wysuszenie. Kabina wyposażona jest również w specjalnie wyprofilowane uchwyty dla osób niepełnosprawnych oraz bezpieczny przewijak dla niemowląt.

Niesamowite wprost. W weekendy i święta warszawiacy będą walić do parków drzwiami i oknami aby na własne oczy zobaczyć te cuda techniki. Toalety będą turystyczną atrakcją Warszawy na miarę misia na Krupówkach, zaś wycieczki szkolne będą sobie robić zdjęcia na ich tle.

Pole Mokotowskie od ul. Batorego
Nowoczesna toaleta bezdotykowa – Pole Mokotowskie od ul. Batorego
fot. ZOM
park Praski
Najnowsza toaleta automatyczna – park Praski
fot. ZOM

 

20 listopada 2015 13:33
[fbcomments]