0

39. Warszawskie Spotkania Teatralne

39 Warszawskie Spotkania Teatralne - 4-16 kwietnia 2019, Teatr Dramatyczny
39 Warszawskie Spotkania Teatralne – 4-16 kwietnia 2019, Teatr Dramatyczny
fot. mat. prasowy

W dniach 4-16 kwietnia coroczny przegląd najciekawszych spektakli teatralnych z całej Polski.

W tym roku program jest bardzo bogaty i obejmuje trzy nurty:

  • 12 spektakli w ramach Warszawskich Spotkań Teatralnych
  • 5 spektakli dla dzieci i młodzieży w ramach Małych Warszawskich Spotkań Teatralnych
  • cykl „Grotowski Fest” obejmujący pokazy teatralne i imprezy towarzyszące.

Pokazy w oddziałach warszawskiego Teatru Dramatycznego (PKiN, Teatr na Woli, Scena Przodownik), a także w Teatrze Studio, ATM Studio oraz w Studium Teatralnym.

Na wiele spektakli i wydarzeń wciąż są dostępne bilety, na te wysprzedane można polować na „wejściówki”.

Inauguracja pokazów w czwartek o godz. 18.00 w Teatrze Studio spektaklem Teatru Dramatycznego z Wałbrzycha „Instytut Goethego” w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego.:

Siedem osób zostaje zaproszonych do udziału w  tajnym projekcie w Instytucie Goethego mającego swoją siedzibę na Zamku Książ w mieście Waldenburg. Gdy w tajemniczy sposób ginie jeden z nich, uczestnicy projektu zdają sobie sprawę, że zostali wplątani w aferę kryminalną. Niespodziewane wydarzenia budzą w nich lęk i ciekawość zarazem. Siedmiu bohaterów postanawia dowiedzieć się, kto pragnie ich śmierci. Wspólna lektura +Cierpień młodego Wertera+ prowadzi ich przez emocjonalną drogę egzystencjalnych lęków, smutku, melancholii, romantycznej miłości, obłędu i samobójczych śmierci.

Także pierwszego dnia pierwszy z dwóch pokazów spektaklu „7 minut” Teatru z Kalisza w reżyserii Adama Biernackiego na scenie im. Mikołajskiej Teatru Dramatycznego:

7 minut to osadzona w realiach magazynu fabrycznego metaforyczna opowieść o zderzeniu ludzkich pokoleń. Dwaj główni bohaterowie to Bezan, odchodzący na emeryturę stary magazynier, oraz młody Fok, który ma zająć jego miejsce. Ich niepozbawione absurdalnego humoru starcie, jak mogłoby się zdawać, pozostaje kompletnie niezauważone przez wędrujące od lat tą samą ziemską trasą mrówki. Bo mrówek nie obchodzi, czy ktoś ze świata olbrzymów spełni swoje ambicje, pozostawi po sobie ślad dla potomności i czy po tym wszystkim Ziemia nadal będzie się kręcić wokół Słońca. Na szczęście nie jesteśmy mrówkami. A może na nasze nieszczęście nimi nie jesteśmy…?

4 kwietnia 2019 10:06
[fbcomments]