0

Przemówienie Sebastiana Wierzbickiego

Sebastian Wierzbicki przemawia
Sebastian Wierzbicki przemawia
fot. www polityka
Na Konwencji Warszawskiej SLD
Przedstawiamy przemówienie kandydata SLD na stanowisko Prezydenta Warszawy w wyborach w roku 2014 wygłoszone 11 stycznia 2014 r.

 

Przyjaciele!

Za 300 dni wybory samorządowe!
Za 300 dni zmienimy Warszawę!
Dość różnicowania Stolicy na lewo- i prawobrzeżną!
Na tę lepszą i tę gorszą!
Dość podziałów na rejony slumsów i apartamentowców, kamienic bez kanalizacji i złotych wieżowców!
Dość oszczędności kosztem Warszawiaków i rozwoju z kieszeni najuboższych!
Dość stolicy prawicowych liberałów – czas na lewicową perspektywę dla Warszawy!
Warszawo – kurs na zmianę!

Koleżanki i Koledzy!

Nasi dziadkowie przelewali krew za Warszawę, a potem odbudowywali ją z ruin.
Nasi rodzice wprowadzali ją do grona europejskiej wspólnoty.
Teraz czas na nas! Zbudujemy Stolicę naszych marzeń!
Zbudujemy ją wspólnie – bo nasze miasto jest ponadczasowe.
Jest Twoje, jest moje, jest nasze!
Dziś Warszawa nie potrzebuje już naszej krwi – potrzebuje naszych serc i umysłów!

Za nami ponad tysiąc dni samodzielnych rządów Platformy Obywatelskiej w Stolicy. To nie był najlepszy czas dla Warszawy. Można było zrobić więcej, szybciej i lepiej.
Naszego miasta nie stać już na tracenie kolejnych okazji i na kolejne opóźnienia. Czas na zmiany!

Przede wszystkim czas zagwarantować bezpieczeństwo lokatorom z budynków zwracanych spadkobiercom przedwojennych właścicieli i – coraz częściej – pospolitym handlarzom roszczeń.
Obiecuję, że żaden z dzisiejszych mieszkańców nie pozostanie bez dachu nad głową! Nie będzie zgody na działalność czyścicieli kamienic, którzy wodą, ogniem i zimnem wypędzają z mieszkań ludzi, którzy nierzadko sami po wojnie te budynki odbudowywali.

Naszym priorytetem będzie rozwój budownictwa komunalnego.
Zintensyfikujemy budowę nowych domów, między innymi w oparciu o nowoczesny mechanizm partnerstwa publiczno-prywatnego oraz  zwiększymy nakłady na remonty istniejących kamienic.

Spotykamy się na Pradze. Tego miejsca nie widać z okien stołecznego ratusza. Wielu z Was nie uwierzy, że po tej stronie Wisły tysiące gospodarstw domowych jest wciąż pozbawionych dostępu do kanalizacji. Obiecuję, że w pierwszej kadencji mojej prezydentury każdy budynek komunalny zostanie podłączony do kanalizacji.

Czy wiecie ile wynosi dziś przeciętne oczekiwanie na decyzję w stołecznym ratuszu? To czas mierzony w miesiącach! Racjonalnym wykorzystaniem aparatu urzędniczego spowoduję, że wszystkie decyzje będą wydawane w ustawowych terminach. Wydanie warunków lub pozwolenia na budowę naprawdę nie wymaga lat!

Dzieci, ich wychowanie i edukacja to inwestycja w przyszłość, to inwestycja w rozwój naszego miasta! Dlatego zapewnimy miejsca w żłobkach i przedszkolach dla każdego dziecka. I będą to miejsca bezpłatne! Rozpoczęty przez SLD program „żłobków modułowych” jest dziś kopiowany w innych miastach. Tylko w Warszawie przestał być mile widziany!

Sojusz Lewicy Demokratycznej pokazał, że stołeczna komunikacja może być tania. To my wprowadziliśmy bezpłatne przejazdy dla siedemdziesięciolatków i kartę seniora dla osób, które ukończyły 65 rok życia. Autobusy, tramwaje i metro muszą kosztować, ale tych środków nie będziemy pozyskiwać kolejnymi podwyżkami cen biletów. W pierwszej kolejności zajmiemy się racjonalizacją zatrudnienia w administracji ZTM oraz pozyskiwaniem dodatkowych środków z transportowej infrastruktury.

Dzisiejsze władze Warszawy nie lubią kupców i drobnych przedsiębiorców. Miejscem handlu stają się wyłącznie hipermarkety i luksusowe galerie handlowe. Banki wygrywają z „warzywniakami” i księgarniami. Tak dalej być nie może! Stworzymy system preferencji dla tradycyjnego handlu i drobnej przedsiębiorczości.

Czy wiecie dlaczego Gustaw Holoubek przestał być patronem Teatru Dramatycznego? Bo tak było taniej! Bo – wbrew protestom SLD – połączono trzy niezależne i różne repertuarowo teatry. Obiecuję, że w naszej, lewicowej Stolicy na kulturę nie będziemy patrzeć przez pryzmat pieniądza, że na stołecznych scenach znajdzie się miejsce zarówno dla pomysłów Tadeusza Słobodzianka, jak i Macieja Nowaka! Warszawa musi być żywym, różnorodnym centrum kulturalnym. Miejscem gdzie, jak przed wojną, Zachód spotyka się ze Wschodem, a awangarda z tradycją.

Warszawa musi przestać być Platformerska, a stać się obywatelska! To SLD jako pierwszy zgłosił postulat budżetu partycypacyjnego. Cieszymy się, że pod presją referendum Hanna Gronkiewicz-Waltz zgodziła się na ten – jak sama mówi „eksperyment”. To nie „eksperyment” Pani Prezydent! To nowoczesna metoda zarządzania miastem. Budowania go dla mieszkańców i wspólnie z nimi. Każda decyzja dotycząca warszawiaków musi być i będzie z nimi konsultowana. I nie będą to – jak dziś – konsultacje fasadowe, odbywane tylko dla zasady i czystego sumienia obecnej władzy.

Ktoś zapyta: ale za co to wszystko? Tak! Nasze plany wymagają pieniędzy. Ale pieniądze te Warszawa ma. Nie w kieszeniach swoich mieszkańców, bo te zostały już dawno wydrenowane przez ekipę Hanny Gronkiewicz-Waltz. Ma ją w swoich niewykorzystanych możliwościach inwestycyjnych, niezagospodarowanych, nieuzbrojonych gruntach, w spółkach które choć faktycznie mieszczą się w Warszawie, to podatki płacą poza nią, w niewykorzystanej infrastrukturze. W rezerwach tkwiących we współpracy z podmiotami zewnętrznymi.

Dziś nawet z otaczających nas koszmarnych reklam powiewających na wszystkich elewacjach ścisłego centrum, Warszawa nie ma ani grosza. Nie! Nie będziemy wieszać bannerów. Przeciwnie – uniemożliwimy zaśmiecanie nimi publicznej przestrzeni, a pieniądze znajdziemy tam, gdzie znajdują je z powodzeniem inne europejskiej stolice.

Warszawa jest sercem Polski, a serce bije po lewej stronie!

Dlatego Stolico – czas na lewicową perspektywę!

Warszawo! Kurs na zmianę!

8 lutego 2014 13:18
[fbcomments]