W gorącej atmosferze meczu przyjaźni beniaminek z Radomia ogrywa Mistrza Polski.
Legia pojechała do Radomia w drugiej kolejce tegorocznych rozgrywek skupiona na rywalizacji pucharowej. Stąd drugi garnitur i wyraźnie niewystarczająca koncentracja. Ambitna drużyna z Radomia wykorzystała te okoliczności i rozbiła faworyta w końcówce. O ile na trybunach było poklepywanie się po plecach, to na murawie nie było mowy o sentymentach, o czym świadczy obfity plon napomnień sędziego w postaci aż trzech czerwonych i siedmiu żółtych kartek.
Radomiak Radom – Legia Warszawa
3:1 (0:0)
Fotoreportaż
Pawła Jerzmanowskiego: