Premiera Orchestonu była wielkim sukcesem. 17 maja 2019 roku Gromee zaprezentuje swój projekt w Warszawie.
Grudniowa premiera Orchestonu w wypełnionej po brzegi sali ICE Kraków była niezwykłym sukcesem. Już 17 maja 2019 roku Gromee, wraz ze składającą się z ponad 50 instrumentalistów Orkiestrą Akademii Beethovenowskiej, zaprezentuje swój projekt ponownie.
Tym razem największe hity muzyki elektronicznej w cudownych, symfonicznych aranżacjach zabrzmią na warszawskim Torwarze. Podczas krakowskiego koncertu widzowie usłyszeli aranżacje tak różnorodnych artystów, jak: Avicii, Depeche Mode, Donna Summer, Daft Punk, Armin Van Buuren, Vangelis, Fatboy Slim czy Chemical Brothers.
Efekt przerósł najśmielsze oczekiwania muzyków i organizatorów, a przede wszystkim publiczności, wśród której byli zarówno fani muzyki elektronicznej, jak i zwolennicy brzmień symfonicznych. Okazuje się, że pomysłodawca projektu, Gromee, ma w zanadrzu jeszcze więcej aranżacji i niezapomnianych hitów.
Gromee podkreśla:
Na pierwszym, premierowym koncercie nie zagraliśmy wszystkich utworów, które przygotowałem ze względu na ograniczony czas, ale wiem, że chcę je zaprezentować na żywo. Więc kolejny koncert, to także możliwość zagrania utworów, których nie zaprezentowaliśmy w koncercie premierowym w ICE Kraków.
Zapowiada się więc, że nadchodzący Orcheston będzie wyjątkową muzyczną ucztą. Tym bardziej, że w projekcie będą uczestniczyć goście specjalni, a wśród nich między innymi: Beata Kozidrak, Kayah, Ania Dąbrowska, Reni Jusis i Sarsa.
Dołączy do nich również szwedzki wokalista Lukas Meijer.
Muzyka elektroniczna stała się w Polsce niezwykle popularna, zwłaszcza w ostatnich latach. Należy jednak pamiętać, że do tej kategorii zaliczamy nie tylko utwory, jakie możemy usłyszeć na festiwalach Ultra Music czy Tomorrowland. Muzyka elektroniczna sięga znacznie głębiej i zahacza o kawałki, które dla wielu mają już historyczną i sentymentalną wartość, a dla obecnych twórców – stanowią nieodzowną inspirację. Do tej listy z pewnością możemy zaliczyć utwór Insomnia grupy Faithless czy Enjoy The Silence – klasyk zespołu Depeche Mode.
Przedstawiciele Agencji Prestige MJM, która podjęła się organizacji przedsięwzięcia, dopytywali Gromee’go o szczegóły przygotowań do majowego koncertu:
Na jakim etapie są przygotowania do drugiej edycji Orchestonu?
Kończymy przygotowania na wielu płaszczyznach. Powstał już plan sceny, wizualizacji i efektów specjalnych. (…). Większa hala daje nam większe możliwości. Aktualnie trwają ostatnie szlify aranży i już nie mogę się doczekać spotkania z całą ekipą, ze wszystkimi muzykami, którzy wystąpią razem ze mną na jednej scenie w Warszawie.
Na scenie pojawi się wiele znanych wokalistów, m.in. Beata Kozidrak i Kayah. Których wykonań jesteś najbardziej ciekaw?
Jestem bardzo ciekawy jak w Warszawie zabrzmi np. Enjoy the Silence z repertuaru Depeche Mode. Podczas tej edycji usłyszymy ten utwór w wykonaniu Kayah. W Warszawie wybrzmi również polski akcent muzyczny, znacznie większy niż podczas premiery. Ale najbardziej ciekawią mnie wszystkie nowe utwory, których nie prezentowaliśmy podczas premiery. Czeka nas sporo niespodzianek.
Która spośród tych wszystkich aranżacji okazała się najtrudniejsza w przygotowaniu, najbardziej wymagająca?
Wiele aranżacji, które usłyszymy podczas tego koncertu dojrzewało przez kilka lat. Pamiętam doskonale pierwsze zarysy i szkice, które znacznie różnią się od finalnych wersji, jakie teraz gramy na próbach. Bardzo się cieszę, że czas i wsparcie fantastycznych muzyków, z jakimi pracuję, pozwoliło mi dojść do momentu, w którym poczułem niezwykłą satysfakcję, z tego co wspólnie stworzyliśmy. Jestem zadowolony z każdego utworu. Zawsze kieruję się emocjami, jakie wywołuje utwór i staram się, żeby to wszystko było spójne z orkiestrą i solistami. Bardzo czasochłonna okazała się praca przy utworze Kraftwerk – jest to cudowny aranż, jest w nim zawarty prezent zarówno dla fanów elektroniki, jak i muzyki symfonicznej. Takich prezentów w trakcie trwania koncertu będzie sporo. Pamiętam doskonale również prace na utworem Rudimental. Powstały dwa aranże i jeszcze nie zdecydowałem, który zaprezentujemy w Warszawie. Mam jednak na uwadze jak cudownie Sarsa wpasowała się w Krakowie w jeden z aranży. Wkomponowała się nie tylko głosem, ale też emocjami.
Nic dziwnego zatem, że Janusz Stefański z Agencji Prestige MJM zauważa:
Orcheston to kolejny oryginalny projekt, jakiego podjęliśmy się jako agencja Prestige MJM. Od samego początku nie mieliśmy wątpliwości, że to koncert, który zostanie zwieńczony spektakularnym sukcesem. Dobór artystów, kunszt Orkiestry Akademii Beethovenowskiej i pomysł Gromeego utworzyły nową jakość na polskiej scenie muzycznej, po którą sięgnęli fani skrajnie różnych gatunków muzyki. Już nie mogę doczekać się kolejnej edycji Orchestonu.
Osobom wolącym słuchać, niż czytać, prezentujemy audiowizualne zaproszenie:
Bilety można nabyć za pośrednictwem strony prestigemjm.com.
