Rafał Dajbor o udanej premierze Teatru Podaj Dalej zabawnej sztuki o spotkaniu zwykłego życia ze sztucznym celebryckim.
W artykule z kwietnia 2015 pisaliśmy o Teatrze Podaj Dalej i jego pierwszej premierze sztuki Kandydat. Teatr ten postawił sobie za cel realizowanie myśli wielkiego francuskiego komika, Louisa de Funesa, że „śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc”. Celem artystów Teatru Podaj Dalej jest dyskusja z widzem za pomocą komediowych przedstawień opartych na żartobliwym prezentowaniu ludzkich przywar. Ale bez drwiny i zjadliwości, za to z nutką refleksji.
W tym też tonie zrealizowana została kolejna premiera teatru – dwuosobowa komedia romantyczna zatytułowana „Mister Enigma”. Jej bohaterami jest dwoje ludzi, których na początku łączy tylko drobna transakcja. On, Norbert, chce kupić ubranka dla psów. Ona, Karina, chce mu je sprzedać.
Jeszcze nie wiedzą, że psy znalazły się pod wyłączną opieką Norberta, bo porzuciła go znudzona jego życiową nieporadnością żona. Że i Karina rozstała się ze swoim partnerem zaledwie kilka tygodni wcześniej i aby nie czuć bólu rozstania rzuciła się w wir pracy. Sama szyje psią odzież i sama ją też sprzedaje, co pochłania jej każdą chwilę i pozwala nie czuć smutku.
Jednocześnie każde z bohaterów ma marzenia.
Norbert chciałby znów pokochać kobietę, z którą dałoby się po prostu stworzyć normalny związek. Karinę z kolei fascynuje świat celebrytów, gwiazd, postaci z pierwszych stron gazet. Zwraca uwagę na Norberta tylko dlatego, że jest on kucharzem w eleganckim hotelu (eleganckim – a więc pełnym celebrytów, jak mniema Karina). To jednak pewien pozór, bo i jej marzy się, by spotkać kogoś, z kim będzie mogła ułożyć sobie życie. Pomimo różnic pomiędzy bohaterami z czasem zaczynają patrzeć na siebie z coraz większym zainteresowaniem… Tyle tylko, że wpatrzona w plastikowy świat gwiazd, gwiazdek i gwiazdeczek Karina nie bardzo widzi siebie w związku z kucharzem. Nawet jeśli to kucharz celebrytów. I wtedy wpada na szalony pomysł, by nieco fajtłapowatemu Norbertowi założyć konto na popularnym portalu randkowym…
„Mister Enigma” to zabawna opowieść o tym, co się dzieje, gdy zamiast otwierać się na drugiego, realnego, znajdującego się tuż obok nas człowieka zaczynamy fascynować się światem sztucznym, tu uosabianym przez celebrycki światek, a przede wszystkim przez Internet, w którym tak łatwo zagubić różnice między tym, co realne, a tym, co wirtualne.
Role główne grają Magdalena Mroszkiewicz i Jarosław Gruda. Oboje znakomicie oddają charaktery swoich bohaterów.
Magdalena Mroszkiewicz jako Karina budzi na przemian śmiech i politowanie.
Widać, że nie jest osobą aż tak płaską, jaką może się wydawać, gdy pełnym pasji głosem relacjonuje przez telefon swojej przyjaciółce o jakiego to właśnie celebrytę się otarła, ale jednocześnie potrafi swoim zachowaniem naprawdę nieźle zirytować.
Jarosław Gruda z kolei wiarygodnie pokazuje szamotaninę swojego bohatera. Mężczyzny po przejściach, który marzy o miłości, któremu wcale nie jest dobrze, gdy wszystkie swoje uczucia musi przelewać wyłącznie na psy, ale który jednocześnie wie, że psy w przeciwieństwie do ludzi, z pewnością go już nie skrzywdzą…
Autorką sztuki (pisanej zresztą konkretnie z myślą o Magdalenie Mroszkiewicz i Jarosławie Grudzie) jest Malwina Chojnacka. Przedstawienie wyreżyserował Maciej Robakiewicz, muzyka to dzieło Tomasza Bielińskiego, zaś scenografia i kostiumy – Beaty Dąbskiej i Anny Strzępek.
Premiera odbyła się w gościnnych wnętrzach mieszczącego się w odremontowanym Pałacu Prymasowskim Hotelu Bellotto.
