Trwa, trochę nierówna, rywalizacja kibiców warszawskiej Legii z europejską federacją piłkarską.
Po tym jak UEFA ukarała Legię karą za rzekomo niedrożne ciągi komunikacyjne, a w rzeczywistości za patriotyczną oprawę o okrucieństwach Niemców w trakcie Powstania Warszawskiego, kibice z popularnej Żylety odpowiedzieli w następujący sposób:
Włodarze Federacji udowodnili, że nie mają ani poczucia humoru, ani dystansu do swoich decyzji i „przyfasolili” Legii karę jeszcze pokaźniejszą: 50 tys EURO plus zamknięcie trybuny północnej na najbliższy mecz pucharowy.
Marne pocieszenie dla fanów, że po czwartkowej kompromitacji (LINK), najbliższy mecz w europejskich pucharach Legia rozegra w wakacje 2018 roku, pod warunkiem rzecz jasna że wcześniej wywalczy odpowiednią lokatę w rywalizacji ligowej.