0

Trener Politechniki rusza do Kanady

Canada Volleyball Team
Canada Volleyball Team
fot. Mat. prasowy

Nowy trener Politechniki Warszawskiej Stephane Antiga nie skorzysta w tym roku z wakacji, wyruszając pod koniec kwietnia do Kanady, gdzie rozpocznie swoją współpracę z miejscową reprezentacją.

Na początku miesiąca były selekcjoner biało-czerwonych otworzył kolejny rozdział w swojej karierze trenerskiej, obejmując stanowisko w klubie ONICO AZS Politechnika Warszawska.

Antiga podpisał z warszawskim klubem dwuletnią umowę, zastępując tym samym Jakuba Bednaruka, który po siedmiu latach pracy w sztabie trenerskim Politechniki zdecydował się na odejście.

Bednaruk będzie współpracował z siatkarzami Łuczniczki Bydgoszcz, którzy w fazie play-off zapewnili sobie 15. miejsce, a tym samym utrzymanie w rozgrywkach PlusLigi.

Zarówno Łuczniczka, jak i dziewiąta w tabeli Politechnika, mierzą wyżej jeśli chodzi o kolejną edycję rozgrywek siatkarskiej ekstraklasy, a bukmacherzy szczególnie przychylnie patrzą na potencjał stołecznych Akademików.

Doprowadzenie ekipy na wyższe lokaty to nie jedyne zadanie czekające na Antigę – Francuz pod koniec ubiegłego roku porozumiał się z kanadyjską federacją siatkarską, obejmując posadę trenera tamtejszej reprezentacji [LINK].

Kadencja Antigi w roli selekcjonera biało-czerwonych oficjalnie dobiegła końca 31. grudnia ub. roku. Swoje pierwsze stanowisko trenerskie piastował od 2013 roku, a jego największym sukcesem było doprowadzenie kadry do złotego medalu w Mistrzostwach Świata 2014.

Antiga dobrze poznał warunki pracy w Polsce, gdzie z racji na dużą popularność siatkówki trenerzy nieustannie muszą radzić sobie z presją ze strony mediów i kibiców, szczególnie na poziomie reprezentacyjnym.

Obejmując funkcję selekcjonera reprezentacji Kanady, Antiga obrał kurs na kraj, w którym królem jest hokej, a siatkówka pełni rolę sportu niszowego.

W ostatnich latach reprezentacja pod kierownictwem trenera Glenna Hoaga (2006-16) zaczęła odnosić większe sukcesy, zajmując wysokie piąte miejsce w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro (2016) i zdobywając pierwsze w historii złoto w mistrzostwach strefy NORCECA (2015).

Hoag niedawno został trenerem w tureckim Arkasie Izmir. Mimo dużych osiągnięć swojego poprzednika, Antiga przyznaje, że presja jest nieporównywalnie mniejsza niż za jego kadencji w reprezentacji Polski.

Stephane Antiga przyznał w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej:

Nie ma tam zupełnie presji medialnej. Dotychczas dzwonił do mnie chyba tylko jeden tamtejszy dziennikarz „To zupełnie co innego niż w Polsce. Mało kto interesuje się tam tym sportem. Nie ma profesjonalnej ligi, więc zawodnicy albo grają w drużynach uniwersyteckich, albo w Europie.

Francuz zapewnił jednak, że mimo braku większych oczekiwań z zewnątrz, sam będzie starał się wywierać na swoich podopiecznych pozytywną presję, mobilizując ich do walki o zwycięstwa. Zapewnił:

Presja będzie wychodziła od nas. Chodzi jednak o taką pozytywną, dodatkową mobilizację, żeby wygrywać. To będzie wychodziło ode mnie.

Kadra rozpocznie teraz przygotowania od odbywających się we wrześniu mistrzostw strefy NORCECA, gdzie według serwisu bet365 Kanada to jeden z kandydatów do złota . Liczyć będą się także Stany Zjednoczone oraz Kuba.

Warto dodać, że w związku z pracą Antigi w roli selekcjonera, jest szansa na to, że już wkrótce zobaczymy w Warszawie kanadyjskich siatkarzy.

W zakończonym właśnie sezonie na polskich parkietach rywalizowało czterech Kanadyjczyków, a trener przyznał, że pewni gracze spod znaku Liścia Klonowego, których chętnie widziałby w składzie Politechniki. Przyznał:

PlusLiga jest świetną okazją do tego, by oglądać Kanadyjczyków. W kończącym się sezonie było ich tu czterech. Zobaczymy, jak będzie w kolejnym. Czy widziałbym któregoś z nich w Politechnice? Oczywiście.

Jednym z wyróżniających się zawodników był atakujący Gavin Schmitt, grający w barwach Resovii Rzeszów, który jednak z powodów zdrowotnych musiał zawiesić występy na poziomie reprezentacyjnym.

Jeśli chodzi o skład Politechniki, to na pewno w przyszłym sezonie zobaczymy w nim Andrzeja Wronę, który przedłużył umowę z klubem o kolejne dwa lata.

Tymczasem po odejściu doświadczonego rozgrywającego Pawła Zagumnego, który został dyrektorem sportowym Politechniki, umowę z klubem podpisał młody i wyjątkowo obiecujący Antoine Brizard.

Wzmocnienia kadrowe w połączeniu z osobą Antigi mogą przynieść stołecznej drużynie sukces. Chociaż na razie nie ma jeszcze konkretnego planu na kolejny sezon, to bez wątpienia ambicje w zespole będą wysokie.

5 maja 2017 14:33
[fbcomments]