0

The Square

The Square – Ruben Östlund
fot. Mat. prasowe

Ten kwadrat jest azylem zaufania i troski. W jego obrębie wszyscy mamy równe prawa i obowiązki.

Czy we współczesnym świecie można jeszcze zaufać drugiemu człowiekowi? Czy ktoś proszący o pomoc faktycznie jej potrzebuje, a może tylko chce wykorzystać zamieszanie do kieszonkowej kradzieży. Te i inne pytania, które stawia widzowi szwedzki reżyser Ruben Östlund są niezwykle trafne i aktualne.

Nie przypadkowo bohaterem filmu „The Square” jest bogaty, „ustawiony” dyrektor muzeum sztuki współczesnej. Bo także, a może głównie, przed ludźmi kultury i tymi którym się w życiu powiodło należy postawić pytania o kondycję świata. Sztuka nawet nie próbuje podjąć takich wyzwań uciekając w kicz i abstrakcje. Wystawa obśmiana w filmie Östlunda jest tego trafnym symbolem.

Nie jest to film łatwy w odbiorze, niech nagroda w Cannes (Złota Palma), zachwyty krytyki i obecność w szerokiej dystrybucji nie będą mylące. To obraz wymagający od widza wysiłku. Szczątkowa fabuła, nagminnie wydłużane sceny, trudne do odgadnięcia przesłanie. Bo dopiero zestawienie wszystkich scen pozwala zrozumieć intencje reżysera.

Dla rozrywki – nie polecam. Dla rozważań nad współczesnym światem – jak najbardziej. Można zrozumieć zarówno tych, którzy rozczarowani wyjdą z seansu po kwadransie, jak i tych którzy na długo nie zapomną scen z tego filmu.

Zwiastun:

18 września 2017 17:09
[fbcomments]