Jak byłam radną złościło mnie, że urzędnicy miejscy odpowiadają mi lakonicznie, nie na temat i po łebkach.
Ostatnio zmobilizowałam się, aby poczytać o co pytają radni miasta w swoich interpelacjach.
Podobno punkt widzenia zależy od PUNKTU siedzenia. Coś w tym jest.
Podobno nie ma głupich pytań są za to głupie odpowiedzi.
Dzisiaj, jako obywatel i społecznik, spróbowałam popatrzeć na pytania radnych w 2019 roku.
Butelkomaty
W maju kilku naszych wieloletnich radnych pyta o butelkomaty.
Fajnie, jest rok 2019, o to samo pytaliśmy kilka lat temu.
Jeżeli już tak nam zależy na eliminacji plastiku z naszego życia to pomysłów na pozbywanie się go jest w internecie mnóstwo.
- A dlaczego muszę kupować wodę w butelkach?
- A gdzie ogólnie dostępne źródełka z warszawską kranówką?
- A co zrobić z butelkami po mleku, płynach do naczyń, szamponach, pudłach po proszku i całej gamie produktów chemicznych?
Mamy na to pomysł?
A masa worków plastikowych na śmieci?
Pomysł butelkomatów, to tak na marginesie pomysł realizowany w Krakowie, a od wielu lat na zachodzie Europy – nic nowego, ale jak się uda to super.
Trzymam kciuki za skuteczność i nowe pomysły w kategorii plastikowa butelka.
Ale pozostaje kwestia worków plastikowych w koszach na śmieci (odpowiedz na interpelację 862) jaką część stanowią higieniczne wkłady, a ile codziennie worków plastikowych wyciągamy z koszy?
Przedszkole w Wilanowie
O przedszkole przy Latoszki zapytało aż 17 radnych.
Bardzo się martwią nasi radni transportem do przedszkola, bo interpelacja dotyczy skłonienia ZTM do uruchomienia nowej linii autobusowej. I jak sami piszą od kilku lat działają bezskutecznie. Jaka jest rola odpowiedniej komisji miejskiej – czy radni na komisji pytali dyrektora ZTM o ten problem?
Czy będą nauczyciele, którzy zechcą pracować w tej placówce? A może braki kadrowe są głównym powodem, że przedszkole stoi puste?
A może warto zapytać o pomysł Warszawy na pozyskanie nowych dobrych nauczycieli? Nie jest rozwiązaniem happening Pani Prezydent Kaznowskiej przed Uniwersytetem Warszawskim, i obiecywanie 6000 zł brutto za podjęcie pracy w szkole, gdy motorniczym można zostać za 6500 brutto?
A swoją drogą ciekawa jestem jak była zrobiona kalkulacja dla tej kwoty, bo na dzień dzisiejszy żaden dyrektor (kilka telefonów wykonałam) nie gwarantuje mi takiej pensji.
Z ostatniej chwili
13 czerwca odbyła się ostatnia sesja Rady Miasta.
W imieniny Antoniego, świętego patrona od spraw beznadziejnych.
Upał 35 stopni.
Dziś jest 24 czerwca, a następna sesja Rady jest 4 lipca.
Zapowiadają 25 Celsjuszów.
Udanych obrad.
Komentarz wkrótce.
Małgorzata Zuber-Zielicz,
Przewodnicząca Warszawskiej Rady Seniorów
Radna Miasta w latach 2006-2018