Siedem minut po północy

10-letni zagubiony, samotny chłopiec oraz olbrzymi cis odwiedzający go o tytułowej porze nocy. Czy opowiadane historie mają wystraszyć, czy może będą przyczynkiem do porzucenia piętna strachu?

Josh mieszka z babcią, której szczerze nie znosi. Mama, jak zaczyna się powoli okazywać jest poważnie chora, a ojciec przyjeżdża zza granicy bardzo rzadko. Chłopiec nie ma przyjaciół, jest nielubiany wśród rówieśników, w szkole ma problemy z nauką. Ale jak ma nie mieć, jak w nocy przeżywa takie koszmary, że nie może przespać odpowiedniej liczby godzin.

„Siedem minut po północy” do adaptacja powieści Patricka Nessa, zekranizowana w reżyserii Juana Antonio Bayona („Niemożliwe” i „Sierociniec„). Film jest niezwykły pod względem realizacyjnym i operuje bardzo mocnymi środkami przekazu. Bayon jak nikt potrafi budować nastrój nawet poprzez operowanie ciszą. Zmienia przy tym wielokrotnie styl od dramatu szkolnego, poprzez efektowny horror, aż po bajkowe niezwykle plastyczne animacje. Odpowiednio przemieszane stylu tworzą zdumiewająco wciągająca mieszankę, przypominając jako całość kino Tima Burtona.

Bayon jednak stosując wymyślne środki zmierza do konkretnego finału określonego w powieści Nessa. Efekty specjalne nie są tutaj celem samym w sobie, ale narzędziem do ukazania bardzo poważnych zagadnień życiowych. Może zbyt poważnych dla młodego widza i to jedyny zarzut do tego filmu.

Bardzo odważne pomysły miał również reżyser w zakresie doboru aktorów. Prym tutaj wiedzie 14-letni, czyli niewiele starszy od swojego bohatera, Lewis MacDougall, znany do tej pory z efektownego, ale niezbyt skomplikowanego scenariuszowo „Piotruś. Wyprawa do Nibylandii”. Jeszcze ciekawiej jest na drugim planie. Felicity Jones jest różnorodnie oceniana w kolejnej odsłonie Gwiezdnych Wojen. Sigourney Weaver na zawsze będzie kojarzona z heroiczną walką z krwiożerczymi istotami w serii „Obcy„. Liam Neeson to głównie w ostatnich latach seria „Uprowadzona„, czyli film zupełnie inny gatunkowo od niezwykłej roli granej u Bayona. A na dokładkę jeszcze córka Charlie Chaplina – Geraldine, która karierę filmową rozpoczęła, bagatelka, 64 lata temu (1952 roku) w filmie ojca „Światła rampy„. Reasumując: multum aktorskich podtekstów.

Ocena 7/10

Zwiastun:

Siedem minut po północy – zobacz polski zwiastun (premiera: 25.12.2016)

• reżyseria: Juan Antonio Bayona
• gatunek: dramat, fantasy
• produkcja: USA
• obsada: Liam Neeson, Felicity Jones, Sigourney Weaver, Lewis MacDougall
• premiera: 25 grudnia 2016 (Polska)