Artykuł w naszym serwisie zaniepokoił radną m.st. Warszawy Panią Aleksandrę Sheybal-Rostek, która zwróciła się z pytaniem o prace prowadzone przy Willi Granzowa do Stołecznego Konserwatora Zabytków, pana Piotra Brabandera
Pani Aleksandra wielokrotnie publikowała informacje na temat tego miejsca i tak jak całe środowisko miłośników Warszawy jest bardzo zainteresowana lasami tej posesji.
Na pytanie zadane przez Panią radną o to, że mieszkańcy twierdzą, iż remont, który się tam toczy jest demolowaniem zabytku, i czy to, co się tam dzieje jest niezgodne z ustaleniami między inwestorem a konserwatorem, poniżej przedstawiamy wyjaśnienie Stołecznego Konserwatora Zabytków:
Piotr Brabander:
Willa Granzowa jest aktualnie poddawana pracom konserwatorskim i budowlanym zgodnie z pozwoleniem konserwatorskim.
Inwestor wykonując nakaz konserwatorski przystąpił do prac zgodnie z uprzednio uzyskanym pozwoleniem konserwatorskim na prace zabezpieczające.
Jednak bezpośrednio po rozpoczęciu robót stwierdzono, że stan techniczny murów (jak wiemy obiekt nie posiadał już dachu ani stropów, a część murów już się zawaliła) grozi katastrofą budowlaną.
W tej sytuacji inwestor wstrzymał prace i zgłosił stwierdzony stan Stołecznemu Konserwatorowi Zabytków.
Organ konserwatorski dokonał wizji lokalnej, która potwierdziła niestabilny stan murów (pęknięcia, rozwarstwienia i znaczne odchylenia od pionu). W tej sytuacji Stołeczny Konserwator Zabytków zwrócił się do rzeczoznawcy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wydanie opinii o stanie elementów konstrukcyjnych willi i dopuszczalnych działań.
Z opracowanej opinii jednoznacznie wynika, że mury utraciły całkowicie właściwości konstrukcyjne, ponieważ wykonane zostały pierwotnie przy użyciu zaprawy glinianej, a integralność struktury muru pełni ceramiczna licówka ułożona na zaprawie cementowej.
Ekspert zalecił demontaż licówki przy sukcesywnej rozbiórce muru ceglanego. W przypadku niemożliwości prowadzenia prac tą metodą, dopuścił kontrolowane zawalenia murów do wewnątrz obiektu w celu zminimalizowania uszkodzeń szkliwionych płytek licowych. Zdemontowana licówka zostanie poddana pracom konserwatorskim i po wykonaniu niezbędnych uzupełnień ponownie ułożona na odtworzonych murach.
W chwili obecnej inwestor prowadzi prace na podstawie nowego pozwolenia konserwatorskiego uwzględniającego wnioski i zalecenia rzeczoznawcy.
W związku z doniesieniami o mogących występować nieprawidłowościach przy wykonywaniu prac, organ konserwatorski podjął działania interwencyjne w celu sprawdzenia faktycznego stanu prowadzonych robót.
