0

Hulaj gra po warszawsku

Klub Komediowy
Hulaj gra po warszawsku – Klub Komediowy
fot. Andrzej

Grupa improwizacyjna Hulaj zaprezentowała w Klubie Komediowym spektakl odnoszący się do Warszawy.

Partnerem spektaklu była grupa Okno na Warszawę, która przygotowała zdjęcia ukazujące nietypowe obrazy z życia stolicy.
Te właśnie humorystyczne najczęściej obrazy stanowiły inspirację do scenek wymyślanych – zgodnie z zasadami teatru improwizowanego – ad hoc.
Tradycją przedstawień improwizowanych jest interakcja z publicznością. Już na początku aktorzy zaprosili na scenę widza, który miał się pochwalić zwykłą czynnością wykonaną w trakcie dnia. Zakup rajstop został nagrodzony ogromną owacją, co stanowiło rozgrzewkę do właściwego spektaklu.
Pierwszym zdjęciem była kość mamuta z Kościoła Św. Anny w Wilanowie.

Kość mamuta

Stanowiła ona inspirację do skeczu „Nowa religia„.
Hulaj przedstawiła inicjację do zakonu, dziwnymi kontaktami pomiędzy mistrzem i uczniami, a nawet członkiem służb bezpieczeństwa. Na zakończenie pojawia się nawet kanapką z kimchi, która skutecznie rozładowuje religijne napięcie.

Kolejne zdjęcie to rowerzysta jadący warszawską Pragą ze specyficznym sprzętem na bagażniku swojego pojazdu.

Klub Komediowy
Hulaj gra po warszawsku – Klub Komediowy
fot. Andrzej

Oczywiście czujnym obserwatorom nie uszło uwagi obuwie w postaci sandałów ze skarpetkami. Hulaj płynnie przeszedł z tej inspiracji do nocnych apetytów i spożywania pampuchów.

Następna fotografia była bliska pracownikom korporacji zlokalizowanych na warszawskim Mokotowie, czyli popularnym Mordorze. Otóż na przystanku przy ulicy Postępu pozostawiono ubranie, w dodatku w środku zimy.

Klub Komediowy
Hulaj gra po warszawsku – Klub Komediowy
fot. Andrzej

Inspiracja stała się kanwą do rozważań o zakładaniu biznesu i poszukiwaniu pracowników.

Po krótkiej przerwie Grupa Okno na Warszawę zaprezentowała autentyczne poczucie humoru miejskich urzędników i tabliczkę na ulicy Wyczółki skierowaną do kierowców w formie wierszowanej („nie rób huku na bruku„).

Klub Komediowy
Hulaj gra po warszawsku – Klub Komediowy
fot. Andrzej

Hulaj wykorzystał to do skeczu o kryzysie twórczym laureata nagrody NIKE w związku z niepokornym dzieckiem, z objawami wyraźnego ADHD.

Inspirację stanowiło również zdjęcie z warszawskich Łazienek ukazujące wejście do dawnego szaletu w rozmiarze krasnoludka.

Klub Komediowy
Hulaj gra po warszawsku – Klub Komediowy
fot. Andrzej

Aktorzy znakomicie wykorzystali to do najbardziej dynamicznego skeczu wieczoru, którego akcja działa się przed, i w środku miejskiego szaletu.

Na zakończenie zdjęcie samochodu z warszawskiej Woli, pozbawionego kół i sprawiającego wrażenie unoszącego się w powietrzu.

Klub Komediowy

Publiczność pokładała się ze śmiechu, mimo nostalgicznej podróży dwójki aktorów samochodem.

Warto podkreślić bardzo poważnie podejście Grupy Hulaj do widza, nawet po spektaklu każdy widz był żegnany przez aktorów.
Kolejne przedstawienie w Klubie Komediowym 6 kwietnia, tym razem inspiracją mają być pocztówki.

31 marca 2016 13:36
[fbcomments]